Czterdziesty pierwszy Zjazd Kajaków

CZACZ  25 czerwca 2000 roku

 

                                

 

 

Rok dwutysięczny ! Jubileuszowy !

Więc obecny zjazd też jest wyjątkowy !

Każdy zjazd sprawia nam radości wiele,

To nasze miłe coroczne niedziele .  

 

Tu urodzonych ! Piątka nas została,

I pięknie tego zjazdu doczekała.

Siódemką byliśmy przez długie lata.

Niestety , zabrakło siostry i brata .  

 

Mówią, że piątka to liczba szczęśliwa .

W szkole tak. W życiu różnie bywa.

Tylko ciut większa jest piątka od czwórki.

My zaś som: Prawdziwą Piątką z Kajakowej górki

 

Górka jeszcze jest, widok ma inny .

I pałac jest, więc i nasz dom rodzinny.

A nasza rodzina nie była mała.

Jest w różnych częściach kraju zamieszkała.

 

Rodziców naszych potomków jest sporo :

Trzy praprawnuczki - praprawnuków czworo .

Czas szybko leci! Wyobraźcie sobie :

Ojciec pięćdziesiąt dziewięć lat jest już w grobie .

 

Mama po ojcu po trzydziestu latach .

Dziś , odnowiony pomnik , będzie w kwiatach

Kornel się zajął jego odnawianiem.

Śpieszymy z serdecznym podziękowaniem !  

 

Czesław Kajak